Motoryzacja przyjazna dla klimatu: co Volkswagen robi w tej dziedzinie
W tegorocznym Światowym Forum Gospodarczym (WEF) wzięło udział wiele ważnych postaci ze świata gospodarki, polityki i życia społecznego, m.in. amerykański prezydent Donald Trump, kanclerz Niemiec Angela Merkel czy aktywistka Greta Thunberg. Rozmawiano o sytuacji na świecie, a dominującym tematem okazały się zmiany klimatu. Nawiązując do coraz bardziej widocznych katastrof naturalnych prezes WEF (World Economic Forum), Borge Brende, powiedział: „Przywódcy z całego świata muszą ze sobą współpracować we wszystkich obszarach społecznych”, aby rozwiązać te problemy. Dotyczy to również wielkich przedsiębiorstw: „Presja ze strony inwestorów, ustawodawców, klientów i samych pracowników rośnie”. Wszyscy oni oczekują, że również uczestnicy życia gospodarczego zrozumieją swoją odpowiedzialność w tej dziedzinie.
Energię przepływu wody można wykorzystać: Volkswagen prowadzi neutralne dla klimatu centrum danych w Rjukan, w Norwegii
Volkswagen jest tego świadomy, poczuwa się do realizacji celów określonych w Porozumieniu Paryskim i dlatego z całą mocą pracuje nad rozwojem technologii układów napędowych oraz sposobów produkcji przyjaznych środowisku. Koncern Volkswagen postawił sobie jako wyzwanie i zobowiązał się do osiągnięcia w 2050 roku neutralności pod względem emisji CO2. Celem Porozumienia Klimatycznego jest podjęcie wszelkich działań, które sprawią, że wzrost temperatury na Ziemi zostanie ograniczony do dwóch stopni Celsjusza. Jednym z ważniejszych elementów strategii Volkswagena w tej dziedzinie jest nowy ID.3, pierwsze neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla auto elektryczne na świecie.
Branża transportowa powoduje 14 procent emisji CO2 na świecie
ID.3 stanowi początek nowej epoki, także w dziedzinie zrównoważonego rozwoju. To dlatego, że nowy model Volkswagena, w chwili, w której trafia do rąk klienta jest neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla. Jest to możliwe m.in. dlatego, że zarówno podczas produkcji akumulatorów, jak i samego pojazdu Volkswagen wykorzystuje wyłącznie prąd pochodzący ze źródeł odnawialnych. Emisję CO2, której nie da się wyeliminować Volkswagen równoważy uczestnictwem w projektach służących ochronie klimatu. Z kolei od samego klienta zależy, czy eksploatując samochód również będzie korzystał z „zielonego prądu” do ładowania akumulatorów ID.3 – Volkswagen ma w tej dziedzinie odpowiednią ofertę, przygotowaną przez należącą do niego firmę Elli („Electric Life”).
Korzystając z ładowarki ID. Charger użytkownicy samochodu elektrycznego będą mogli szybko i wygodnie zasilać go energią elektryczną w domu. „Dla marki Volkswagen ID.3 oznacza początek wielkiej ofensywy w dziedzinie elektrycznych aut” – podkreślił Prezes Zarządu Herbert Diess. Do 2029 roku koncern zamierza wprowadzić na rynek do 75 modeli z wyłącznie elektrycznym napędem oraz około 60 pojazdów hybrydowych. Produkcja planowanych do 2029 roku modeli elektrycznych ma wynieść 26 milionów egzemplarzy. Ponadto Volkswagen zamierza do 2029 roku sprzedawać prawie 6 milionów aut hybrydowych. Około 20 milionów spośród planowanych do 2029 roku pojazdów elektrycznych zostanie skonstruowanych w oparciu o platformę MEB, którą koncern Volkswagen stworzył specjalnie do produkcji aut elektrycznych. Ofensywa ta znacząco zmieni oblicze oferty koncernu. „W ciągu około 10 lat prawie co drugi samochód koncernu Volkswagen sprzedawany w Europie i w Chinach będzie autem elektrycznym. Żaden inny tradycyjny producent samochodów nie realizuje tego celu z taką konsekwencją, jak my” – powiedział CEO Herbert Diess.
Tak zmniejszamy emisję CO2 w całym procesie powstawania i życia produktu
Modele należące do rodziny ID. od początku stworzono z myślą o zastosowaniu w nich napędu elektrycznego. Auta te wykorzystują wszystkie możliwości jakie daje tego rodzaju technologia – wyróżniają się dużym zasięgiem i przestronnym wnętrzem, mają dynamiczne właściwości jezdne i są wszechstronnie skomunikowane z otoczeniem. Pierwszym modelem z tej rodziny jest produkowany w Zwickau od listopada 2019 roku kompaktowy ID.3, który na rynku pojawi się w 2020 roku. Niewiele później zadebiutują SUV ID.CROZZ, van ID.BUZZ i limuzyna ID.VIZZION. Volkswagen będzie w przyszłości oferował atrakcyjne modele z napędem elektrycznym w każdym segmencie – od aut kompaktowych po lifestylowego Bulli. Również inne marki koncernu Volkswagen wprowadzą na rynek samochody elektryczne, pierwsze z nich – już oferowane – to Audi e-tron i Porsche Taycan.
Samochody elektryczne dostarczają kierowcom prawdziwej przyjemności z jazdy, charakteryzują się doskonałym przyspieszeniem oraz są niedrogie w serwisowaniu i użytkowaniu. „Samochód ma przed sobą wspaniałą przyszłość. Zapewni bezpieczeństwo i nie będzie wpływał negatywnie na środowisko. Będzie jednocześnie spełniał odwieczne pragnienie człowieka do samodzielnego decydowania o sobie, zaspokoi pragnienie wolności, rozwoju technicznego, postępu i dobrobytu” – powiedział Herbert Diess.
Bilans ekologiczny pokazuje na ile dany produkt jest rzeczywiście zgodny z zasadami zrównoważonego rozwoju
Volkswagen nie tylko produkuje samochody elektryczne, ale też dokonuje przeglądu całego procesu powstawania i życia produktu od pozyskiwania surowców po recykling – robi to w ramach tzw. analizy cyklu życia produktu, po angielsku Life Cycle Assessment (LCA). Szczególnie dużo energii wykorzystuje się dzisiaj podczas produkcji akumulatorów, ogólny bilans ekologiczny jest też mocno obciążany w przypadku, gdy korzysta się z energii elektrycznej produkowanej z węgla. Żeby samochód elektryczny rzeczywiście na dłuższą metę mógł być przyjazny dla klimatu, trzeba poświęcić szczególną uwagę tym dwóm zagadnieniom. I Volkswagen właśnie to robi: od fazy projektowania samochodu do surowców potrzebnych do jego produkcji, od logistyki po produkcję, od pierwszego do ostatniego kilometra na drodze, od wyrejestrowania auta do jego utylizacji. Na potrzeby wspomnianej wyżej analizy życie samochodu dzieli się na trzy fazy – produkcję, eksploatację i utylizację. Produkcja składa się z trzech podkategorii, w obrębie każdej z nich zbierane są odpowiednie informacje: o sposobie pozyskiwania surowców, o komponentach i o samej produkcji pojazdu. Faza eksploatacji dzieli się na kategorie pozyskiwania paliwa/energii elektrycznej i na zagadnienia związane z emisją szkodliwych substancji przez samochód. Oczywiście bardzo ważnym zagadnieniem dla Volkswagena jest również sprawa recyklingu, w tym np. ponownego wykorzystania zużytych akumulatorów czy odzyskiwania i ponownego wykorzystywania cennych materiałów.
Podczas całego życia pojazdu bardzo istotne są zagadnienia emisji CO2
Łańcuch dostaw dlatego ma wielkie znaczenie dla „ekologiczności” samochodu, że produkcja wydajnych akumulatorów pochłania bardzo dużo energii. To z tego powodu podczas produkcji elektrycznych pojazdów powstaje znacznie więcej dwutlenku węgla niż w czasie produkcji aut z klasycznymi silnikami benzynowymi lub Diesla – średnio o 1,5 razy więcej. Dlatego samochody elektryczne w porównaniu ze spalinowymi już na starcie są obciążone większą emisją dwutlenku węgla. Jeśli więc mimo to mają być neutralne dla klimatu, już na bardzo wczesnym etapie trzeba podjąć odpowiednie działania. W wypadku akumulatorów rozwiązanie jest proste – jeśli do ich wytwarzania będzie się wykorzystywać energię elektryczną pochodzącą ze źródeł odnawialnych ich niekorzystne oddziaływanie na środowisko od razu ogromnie się zmniejszy. Akumulatory do Volkswagena ID.3 dostarcza koreańska firma LG Chem, która produkuje je w Europie inwestując w fabrykę w Polsce. Volkswagen już dawno zawarł z LG Chem porozumienie, że firma ta będzie wykorzystywać do produkcji akumulatorów wyłącznie „zielony prąd”. Dlatego emisja CO2 z tego obszaru produkcji spadła niemal do zera. Inny dział mający znaczenie dla emisji dwutlenku węgla to produkcja stali oraz silników elektrycznych. W wypadku stali w wyniku złożonych procesów jakie wprowadzono w ostatnich latach emisję CO2 zmniejszono nawet o 70 procent. W wypadku silników elektrycznych Volkswagen stosuje do obudowy specjalnie przygotowane aluminium. Tu możliwość oszczędności wynosi jeszcze około 50 procent.
Centrum kompetencyjne w dziedzinie akumulatorów w Saltzgitter
Ponieważ akumulator jest najważniejszym komponentem samochodu elektrycznego, Volkswagen – na potrzeby całego koncernu – stworzył w zeszłym roku w Salzgitter specjalne Center of Excellence zajmujące się rozwojem, zakupem, planowaniem i zapewnieniem odpowiedniej jakości samochodowych „baterii”. Zatrudnia ono 300 ekspertów pracujących w działach elektrochemicznym, technologii cel akumulatorowych oraz w klasycznych działach, jak zapewnienie jakości, konstrukcja i dostawy. Koncern zainwestował niemal miliard euro w budowę, wspólnie z firmą Northvolt, fabryki akumulatorów zdolnej wyprodukować rocznie „baterie” o łącznej wydajności 16 gigawatogodzin. Temu, by komponenty powstawały zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju służą także inne działania: „Od wszystkich dostawców wymagamy, by przy wydobyciu surowców zapewniali godne warunki pracy. Chcemy wykorzystywać w naszych akumulatorach kobalt pozyskiwany wyłącznie w warunkach przemysłowych. Firmy, które pozyskują go od drobnych właścicieli nielegalnych kopalń, nie mogą być naszymi dostawcami” – powiedział Frank Blome, dyrektor Center of Excellence w Salzgitter. Poza tym udział kobaltu w akumulatorach kolejnej generacji zostanie zmniejszony. „Możliwe jest również, że kobalt w ogóle nie będzie w nich stosowany”– dodał Blome.
W ten sposób Volkswagen ponownie wykorzystuje elementy akumulatorów
Kluczowym zagadnieniem dla ograniczenia zmian klimatu jest dekarbonizacja, czyli zmniejszenie emisji dwutlenku węgla (carbon oznacza węgiel). Skuteczność wszelkich środków potrzebnych do zmniejszenia emisji CO2 zawarto w „Decarbonisation Index” (DKI). Ma on ogromne znaczenie jako Key Performance Indicator w strategii Volkswagena „Together 2025” i dla sformułowanego w niej celu, jakim ma być przekształcenie koncernu w wiodącego dostawcę środków transportu zgodnych z zasadami zrównoważonego rozwoju.
Emisja dwutlenku węgla w minionych dziesięcioleciach zwiększyła się wielokrotnie
Przestawienie gospodarki na taki sposób funkcjonowania, który będzie neutralny z punktu widzenia emisji dwutlenku węgla daje jednocześnie ogromną szansę ekonomiczną. „W wypadku strategicznego celu, jakim jest to, by Volkswagen stał się wiodącym dostawcą środków transportu zgodnych z zasadami zrównoważonego rozwoju, skoncentrowanie się na dekarbonizacji może dać wielką przewagę konkurencyjną” – powiedział Georg Kell, rzecznik niezależnej Rady ds. Zrównoważonego Rozwoju w koncernie Volkswagen. „Na pewno wyznacza ona wspólną drogę ku bezpiecznej i pewnej pod względem ekonomicznym przyszłości na naszej planecie”. CEO Volkswagena – Herbert Diess – także podkreślił strategiczne znaczenie tego tematu dla przedsiębiorstwa: „Ochrona klimatu to nie jest przeszkoda, lecz nowa szansa dla Niemiec i Europy. To tu może powstać ojczyzna i wiodący rynek dla środków transportu niepowodujących emisji dwutlenku węgla. Ochrona klimatu jest motorem innowacyjności i daje coraz większą przewagę konkurencyjną. Możemy tak kształtować te zmiany, żeby każdego było stać na chronienie klimatu”.
Bank Prasowy VW, działający pod adresem vw-press.pl, jest dostępny tylko w języku polskim.